Zastanawialiście się kiedyś, co dzieje się ze skarpetami, które nagle straciły swoją parę? Dlaczego często jest tak, że do pralki, czy szuflady wkładamy obie, a wyjmujemy tylko jedną? Nie jest to problem, który zaprząta nam głowę na co dzień, ale może jest on największy spośród tych mniej istotnych? Zagadkę tę próbował rozwiązać spektakl pt. ,,Niesamowite przygody skarpetek'', w którym uczestniczyli uczniowie klas drugich dn. 3 czerwca 2025 r. w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie. Spektakl jest adaptacją lektury szkolnej klas I-III pt.,, Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek'' Justyny Bednarek. Główną bohaterką opowieści jest mała Basia. Jej mama, zaniepokojona znikaniem skarpetek, prosi o pomoc hydraulika, który po bacznym przyjrzeniu się problemowi i obejrzeniu pralki wzdłuż i wszerz, wydaje opinię: „Moim zdaniem skarpety znikają w dziurze pod pralką […] – Jak skarpeta wybiera wolność, jestem bezsilny” - dodaje. Trudno się z tym nie zgodzić, kiedy podstawą egzystencji skarpetek jest jedna wielka nuuuda i bezczynne leżenie w koszu do prania, narażając się przy okazji na słuchanie… żartów podkoszulka. Uczniowie na własne oczy zobaczyli najbardziej niesamowite, zabawne, skarpetkowe przygody z ostatnich stu prań. Po spektaklu uczestniczyliśmy w ,,warsztatowni'' prowadzonej przez aktorkę panią Sylwię Karczmarczyk czyli w twórczej zabawie przy użyciu technik dramy i improwizacji.

A. Ludwikowska, A. Chłądzyńska, M. Frączek, I. Huras